Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 152

Violet

Szturchnęłam go w ramię. „Nie potrzebuję, żebyś trzymał mnie za rękę, Kylan.”

Wzruszył ramionami. „Naprawdę?”

Otworzył bramy, a my przeszliśmy przez ciemny i cichy teren kampusu. Powrót tutaj po doświadczeniu czasów Adelaide był ogromną różnicą. Może byłam szalona, ale wolałam stare Starlig...