Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 144

Adelaide

Nie…

– Mamo! – krzyknął Jason.

Przez zamglone oczy i dzwonienie w uszach słyszałam krzyki, wrzaski, dźwięki przerażenia.

Angela…

Ona już nie żyła… rozerwana na strzępy jakby była niczym.

– Jeśli nie będą tu w ciągu minuty, polecą kolejne głowy – mówił król Alfa bez skrupułów. – Może ty...