Rozdział 47: Cieszenie się wspólną nocą

-Rogan-

Podniosłem Serenę, gdy tylko wróciliśmy do pokoju, zamknąłem za sobą drzwi i szukałem zamka, czując ogromną ulgę, gdy usłyszałem jego kliknięcie. Nie chciałem przerwać kontaktu z jej słodkimi ustami, więc nawet nie patrzyłem, gdzie jest zamek. Chciałem tylko całować moją małą partnerkę, aż ...