Introduction
"Znam ryzyko," wyszeptałam, tuż przy jego ustach.
Zawył nisko i mrocznie. "Nie, nie znasz." Jego palce zatrzymały się na mojej szczęce, kreśląc linię w dół do mojego gardła, wywołując dreszcz.
"Nie jestem jak ci młodzi kochankowie, z którymi byłaś. Jestem mężczyzną, Ivery, dużo starszym od ciebie, dużo silniejszym od ciebie..."
"Jestem bestią, nie kochankiem. Zegnę cię i przelecę mocno i surowo, jak nigdy wcześniej. Będę w tobie tak głęboko, że nie będziesz mogła chodzić prosto przez dni."
...
Ivery była zdruzgotana zdradą swojego chłopaka, który przez trzy lata oszukiwał ją z jej szkolną prześladowczynią, która dręczyła ją przez lata.
Złamana sercem Ivery postanowiła wyjechać, aby ulżyć swojemu bólowi, ale została porwana i sprzedana na aukcji na czarnym rynku.
Co jeśli najbardziej przerażający mafijny lord, który jest dużo starszy od niej, ją kupi? Czy uda jej się uciec przed jego mroczną obsesją, którą dla niej rozwija?
Ostrzeżenie ⚠️: Ta książka zawiera mocne sceny erotyczne, przemoc, wyzwalające słowa. Czytasz na własne ryzyko.
Share the book to
About Author

diamondhaeil
Chapter 1
Perspektywa Ivery Clark
Miękkie światło miejskich latarni przesączało się przez okno samochodu, malując przelotne wzory na pudełku, które kurczowo trzymałam na kolanach.
Serce biło mi szybciej z podekscytowania, gdy delikatnie dotykałam wstążki owiniętej wokół prezentu rocznicowego.
W środku był zegarek — elegancki, ponadczasowy — z wygrawerowanym napisem "Na zawsze, John. Twoja, Ivery."
Wyobrażałam sobie ten moment setki razy: zaskoczenie na jego twarzy, jego ramiona przyciągające mnie do siebie i szeptana obietnica wieczności.
Wiadomość, którą wysłał wcześniej, wciąż tkwiła w mojej głowie: "Spotkajmy się w SkyView Hall o 19:00. Mam coś specjalnego zaplanowane."
To było tak nie w jego stylu, wybierając publiczne miejsce na rocznicę. John zawsze wolał ciche, intymne chwile.
Ale przekonałam samą siebie, że to część niespodzianki, że może tym razem chciał zrobić coś niezwykłego dla nas.
Jestem taka podekscytowana..!
Gdy samochód się zatrzymał, wysiadłam, a moje obcasy stuknęły o brukowaną ścieżkę prowadzącą do okazałego miejsca.
Powietrze było rześkie, przesiąknięte zapachem świeżego deszczu, a moja pierś wypełniła się ekscytacją.
Dzisiejsza noc miała być idealna. Musiała być.
Ale gdy zbliżałam się, świat wokół mnie zaczął się zmieniać. Szum tłumu, błysk fleszy, zgiełk reporterów — wszystko było nie tak.
Czy John to wszystko zorganizował? Ale dlaczego? Skąd miał pieniądze na to wszystko?
Moje kroki osłabły, gdy zamęt zaczął mnie ogarniać.
Co tu się dzieje?
Przez chaos dostrzegłam ją. Fayre. Ubraną w szkarłatną suknię, z uśmiechem ostrym jak brzytwa, stała na scenie, jakby była właścicielką świata. Mój żołądek skręcił się z bólu.
Fayre Cooper?
Fayre nie była byle kim — była moim koszmarem uosobionym, dziewczyną, która kiedyś zamieniła moje życie w piekło. Moja szkolna prześladowczyni.
Głos rozległ się przez głośniki, uciszając tłum. To był głos Fayre. Słodki i śmiertelny, ociekający triumfem.
"Dziękuję wszystkim za przybycie," zaczęła, wzrokiem omiatając salę, zanim zatrzymała się na mnie. "To wyjątkowy wieczór dla mnie i Johna. Z radością ogłaszamy..." Zatrzymała się, a jej uśmiech się poszerzył. "Jesteśmy zaręczeni."
Słowa nie dotarły do mnie od razu. Mrugnęłam, czując, jak powietrze ucieka z moich płuc.
Co? Zaręczeni?
Co się dzieje? Skąd John zna Fayre? Kiedy się poznali?
"Aby uczynić to jeszcze bardziej znaczącym," kontynuowała, z zadowolonym spojrzeniem na publiczność, "jesteśmy w sobie zakochani od dziewięciu miesięcy. Nie było łatwo utrzymać to w tajemnicy, ale wiedzieliśmy, że warto."
Dziewięć miesięcy?
Pokój zaczął wirować, a ja poczułam, jakby bomba eksplodowała. Co!?
Mocniej ścisnęłam pudełko z prezentem, moje knykcie zbielały. W uszach dźwięczały słowa Fayre. Dziewięć miesięcy?
Ja i John byliśmy razem od dziecka, a jako para od trzech lat. Ale ona mówi, że są razem od kilku miesięcy? Czy wszystko było kłamstwem?
Lata uśmiechów, obietnic, miłości, wszystko było kłamstwem!? Moje kolana ugięły się, gdy uderzyła mnie ta świadomość jak grom z jasnego nieba.
I wtedy go zobaczyłam.
John wszedł na scenę, jego ramię naturalnie owinęło się wokół jej talii. To samo ramię, które trzymało mnie w burzowe noce. Ten sam mężczyzna, który kiedyś szeptał, że nie może beze mnie żyć. Jego uśmiech był jasny, szczery, ale nie dla mnie.
Wziął mikrofon, jego głos był pewny i ciepły. "Fayre jest dla mnie wszystkim," powiedział, a jego słowa przeszyły mnie jak nóż. "Nie mogę się doczekać, żeby spędzić z nią resztę życia."
Tłum wybuchł oklaskami, aplauz rozbrzmiewał po sali, ale ja stałam zamrożona w mgle niedowierzania i bólu.
Każde wspomnienie z Johnem — noce, które spędzaliśmy marząc o przyszłości, sposób, w jaki na mnie patrzył, jakbym była jego całym światem — w jednej chwili zamieniło się w popiół. Patrzył na mnie z miłością, ale to nie było prawdziwe. Nic z tego nie było prawdziwe.
Prezent wyślizgnął się z moich rąk, wstążka rozwinęła się, a pudełko upadło na podłogę z głuchym łoskotem.
Oczy Fayre spotkały moje z drugiego końca sali, jej uśmiech był jadowity, triumfujący.
"Zakończymy to. Dziękujemy wszystkim za przybycie i za wasze błogosławieństwa." Udawała uśmiech, wciąż patrząc na mnie.
Wiedziała, że to był mój chłopak, prawda? Wszystko to zaaranżowała.
Fayre była urodzoną psychopatką. Żywiła się słabościami i płaczem ludzi. Była bezbożnym demonem, który miażdżył ludzi pod sobą, czerpiąc z tego radość niczym z zabawy.
Myślałam, że nasze drogi się rozeszły po ukończeniu szkoły i że każda z nas poszła swoją drogą. Ale znów pojawiła się w moim życiu.
I teraz to ona tym wszystkim kieruje. To nie było tylko ogłoszenie — to był spektakl, deklaracja jej zwycięstwa.
Moja klatka piersiowa unosiła się, a wzrok zamazywał się od łez, ale odmówiłam złamania się tutaj. Nie przed nimi. Nie tam, gdzie mogłaby zobaczyć pełen zakres swojego zniszczenia.
Odwróciłam się na pięcie, gdy jej głos zabrzmiał za mną. "Panno Ivery Clark, dokąd myślisz, że idziesz?"
Powoli w mojej piersi zaczęła rosnąć wściekłość, gdy odwróciłam się, by stawić czoła jej postaci w idealnie dopasowanej, karmazynowej sukni.
Patrzyła na mnie tak, jak zawsze — jakbym była poniżej niej, jak bezpański pies, którego kopnęła i zostawiła w błocie.
"Odchodzisz tak szybko? Może nie podobało ci się ogłoszenie?” Fayre skrzyżowała ramiona, przechylając głowę z udawaną troską. “Poza tym wydawałaś się wcześniej trochę blada. Martwiłam się. Dlaczego nie zostaniesz na jedzenie? Widzisz, zorganizowaliśmy bankiet na przyjęcie zaręczynowe."
„Powinnaś się dobrze bawić, póki tu jesteś — w końcu to nie tak, że kiedykolwiek zjesz gdzieś tak elegancko, biorąc pod uwagę twój niższy status."
Moja klatka piersiowa ścisnęła się, gdy upokorzenie przebiło się przez mnie, ale zmusiłam się, by utrzymać jej spojrzenie. „Nie masz wstydu? Udajesz taką pewną siebie, kradnąc cudzych mężczyzn? Wszystko to zaplanowałaś, prawda? To ty wysłałaś mi adres."
Spojrzałam na nią gniewnie, "Zaproszenie, ogłoszenie, cały ten absurdalny spektakl — tylko po to, żeby mnie upokorzyć. Jakim człowiekiem jesteś?”
"Dobrze wiesz, jakim człowiekiem jestem, prawda?" Jej uśmiech się poszerzył, a spojrzenie zwęziło jak u kota bawiącego się uwięzioną myszą.
„Jestem osobą, która bierze, co chce. Osobą, która nie czeka na resztki jak ty. Zawsze byłaś taka… żałosna, Ivery. W szkole udawałaś lepszą, zachowywałaś się tak wyniośle z tymi swoimi uśmieszkami i naiwnymi pomysłami na świat. To było odrażające. A teraz? Spójrz na siebie — złamana i zdesperowana, wciąż trzymająca się fantazji.”
"Czego jeszcze ode mnie chcesz, Fayre? Całe życie w szkole spędziłaś na niszczeniu mnie, bo nie mogłaś znieść, że jestem szczęśliwa. Nie czujesz winy ani wstydu?"
Jej uśmiech zadrżał na chwilę, zanim powrócił, ostrzejszy tym razem. „Wina? Wstyd? Och, Ivery, kochanie,” wyszydziła. „Za co miałabym je czuć? Za to, że zdobyłam to, na co zasłużyłam? Zarobiłam na to życie — wszystko, co mam, w tym Johna. A co masz ty? Złamane serce i nikogo, kto by je poskładał.”
"Byłaś nikim wtedy i jesteś nikim teraz. Mężczyzna taki jak John nigdy nie był twój. Powinnaś była wiedzieć lepiej, niż próbować rościć sobie prawo do czegoś, czego nie mogłaś utrzymać.”
„A ty powinnaś była wiedzieć lepiej, niż budować swoje szczęście na cudzym nieszczęściu,” powiedziałam, a mój głos przeciął jej tyradę jak stal.
„Możesz zatrzymać Johna, Fayre. Wy dwoje zasługujecie na siebie — kłamcy, oszuści i tchórze. Ale nie myśl przez chwilę, że wygrałaś. Bo to nie koniec. Pewnego dnia życie, które zbudowałaś na kłamstwach, runie."
„Całe życie spędziłaś, próbując zabrać to, co mają inni, bo w głębi duszy wiesz, że nigdy nie będziesz wystarczająca. Ani dla Johna, ani dla nikogo innego. I pewnego dnia, kiedy wszystko, co ukradłaś, się rozpadnie, zostaniesz z niczym poza swoją żałosną potrzebą uwagi i pustką, od której całe życie uciekałaś.”
Jej twarz zaczerwieniła się, a usta rozchyliły się, by odpowiedzieć, "Ty... kim myślisz, że jesteś!?"
"Nie wiesz nic o mnie!" Rzuciła się na mnie w dzikim ataku wściekłości, a tym razem nie byłam wystarczająco szybka, by jej uniknąć.
Jej ręka chwyciła mnie za płaszcz, a w szamotaninie uderzyłyśmy o pobliski stół, przewracając kieliszek szampana na podłogę.
„Co do cholery!? Przestań, Fayre!” krzyknęłam.
Latest Chapters
#75 Zatrute zaproszenie
Last Updated: 05/05/2025 18:06#74 Wyznanie anioła
Last Updated: 05/02/2025 07:41#73 Kiedy potwór się zakochał
Last Updated: 04/27/2025 18:56#72 Mistrz Moich Łańcuchów
Last Updated: 04/21/2025 02:01#71 Skręcone kłamstwa, pokręcona miłość
Last Updated: 04/21/2025 02:01#70 Gra oszustów
Last Updated: 04/18/2025 13:31#69 Jaka jest prawdziwa tożsamość Eliasa?
Last Updated: 04/18/2025 13:12#68 Odważ się na małego zwierzaka
Last Updated: 04/18/2025 13:11#67 Sukienka na wojnę
Last Updated: 04/18/2025 13:30#66 Łagodność czy koszt?
Last Updated: 04/18/2025 13:12
Comments
You Might Like 😍
Falling for my boyfriend's Navy brother
"What is wrong with me?
Why does being near him make my skin feel too tight, like I’m wearing a sweater two sizes too small?
It’s just newness, I tell myself firmly.
He’s my boyfirend’s brother.
This is Tyler’s family.
I’m not going to let one cold stare undo that.
**
As a ballet dancer, My life looks perfect—scholarship, starring role, sweet boyfriend Tyler. Until Tyler shows his true colors and his older brother, Asher, comes home.
Asher is a Navy veteran with battle scars and zero patience. He calls me "princess" like it's an insult. I can't stand him.
When My ankle injury forces her to recover at the family lake house, I‘m stuck with both brothers. What starts as mutual hatred slowly turns into something forbidden.
I'm falling for my boyfriend's brother.
**
I hate girls like her.
Entitled.
Delicate.
And still—
Still.
The image of her standing in the doorway, clutching her cardigan tighter around her narrow shoulders, trying to smile through the awkwardness, won’t leave me.
Neither does the memory of Tyler. Leaving her here without a second thought.
I shouldn’t care.
I don’t care.
It’s not my problem if Tyler’s an idiot.
It’s not my business if some spoiled little princess has to walk home in the dark.
I’m not here to rescue anyone.
Especially not her.
Especially not someone like her.
She’s not my problem.
And I’ll make damn sure she never becomes one.
But when my eyes fell on her lips, I wanted her to be mine.
The Lycan Prince’s Puppy
“Soon enough, you’ll be begging for me. And when you do—I’ll use you as I see fit, and then I’ll reject you.”
—
When Violet Hastings begins her freshman year at Starlight Shifters Academy, she only wants two things—honor her mother’s legacy by becoming a skilled healer for her pack and get through the academy without anyone calling her a freak for her strange eye condition.
Things take a dramatic turn when she discovers that Kylan, the arrogant heir to the Lycan throne who has made her life miserable from the moment they met, is her mate.
Kylan, known for his cold personality and cruel ways, is far from thrilled. He refuses to accept Violet as his mate, yet he doesn’t want to reject her either. Instead, he sees her as his puppy, and is determined to make her life even more of a living hell.
As if dealing with Kylan’s torment isn’t enough, Violet begins to uncover secrets about her past that change everything she thought she knew. Where does she truly come from? What is the secret behind her eyes? And has her whole life been a lie?
From Substitute To Queen
Heartbroken, Sable discovered Darrell having sex with his ex in their bed, while secretly transferring hundreds of thousands to support that woman.
Even worse was overhearing Darrell laugh to his friends: "She's useful—obedient, doesn't cause trouble, handles housework, and I can fuck her whenever I need relief. She's basically a live-in maid with benefits." He made crude thrusting gestures, sending his friends into laughter.
In despair, Sable left, reclaimed her true identity, and married her childhood neighbor—Lycan King Caelan, nine years her senior and her fated mate. Now Darrell desperately tries to win her back. How will her revenge unfold?
From substitute to queen—her revenge has just begun!
To protect what’s mine
The War God Alpha's Arranged Bride
Yet Alexander made his decision clear to the world: “Evelyn is the only woman I will ever marry.”
Fake Dating My Ex's Favourite Hockey Player
Zane and I were together for ten years. When he had no one, I stayed by his side, supporting his hockey career while believing at the end of all our struggles, I'll be his wife and the only one at his side.But after six years of dating, and four years of being his fiancée, not only did he leave me, but seven months later I receive an invitation... to his wedding!If that isn't bad enough, the month long wedding cruise is for couples only and requires a plus one. If Zane thinks breaking my heart left me too miserable to move on, he thought wrong!Not only did it make me stronger.. it made me strong enough to move on with his favourite bad boy hockey player, Liam Calloway.
The Prison Project
Can love tame the untouchable? Or will it only fuel the fire and cause chaos amongst the inmates?
Fresh out of high school and suffocating in her dead-end hometown, Margot longs for her escape. Her reckless best friend, Cara, thinks she's found the perfect way out for them both - The Prisoner Project - a controversial program offering a life-changing sum of money in exchange for time spent with maximum-security inmates.
Without hesitation, Cara rushes to sign them up.
Their reward? A one-way ticket into the depths of a prison ruled by gang leaders, mob bosses, and men the guards wouldn't even dare to cross...
At the centre of it all, meets Coban Santorelli - a man colder than ice, darker than midnight, and as deadly as the fire that fuels his inner rage. He knows that the project may very well be his only ticket to freedom - his only ticket to revenge on the one who managed to lock him up and so he must prove that he can learn to love…
Will Margot be the lucky one chosen to help reform him?
Will Coban be capable of bringing something to the table other than just sex?
What starts off as denial may very well grow in to obsession which could then fester in to becoming true love…
A temperamental romance novel.
Sold! To the Grizzly Don
Selling her virginity online is a surefire way to make sure The Grizzly cancels the agreement and when she lets her father know she's sold it to the highest bidder and never got his real name, the contract is ended but so is her association with her own family.
Six years later she is no longer the treasured principessa of the Mariani family, but the single-mother to a five-year old boy who bears an uncanny resemblance to the man to whom she sold her innocence.
Torquato Lozano has searched for the woman who left him high and dry after an incredible night of passion nearly six years ago. When he stumbles across her in a newly purchased company working as an IT tech, he's stunned to find out she's the woman his family arranged him to marry so many years before. A perusal of her file tells him she didn't leave their rendezvous all those nights ago empty handed. Her little boy is the spitting image of him, right down to his massive size.
When Alcee's family realize they are losing out on a lucrative financial alliance they should have been part of, it starts a war. With enemies appearing at every corner, Alcee and Torquato will need to let the past go and work together to keep their son alive. Their passion will reignite as they strive to keep their family safe and forge a new power to take over the New York criminal underworld.
Fangs, Fate & Other Bad Decisions
After finding out her boyfriend cheated, the last thing she expected was to stumble across a wounded man in an alley. And definitely not one with fangs. But thanks to a mix of cocktails, shame, and her questionable life choices, she takes him home. Turns out, he’s not just any vampire—he’s a king. And according to him, she’s his fated mate.
Now, she’s stuck with an overprotective, brooding bloodsucker who keeps rescuing her, a growing list of enemies who want her dead, and an undeniable attraction that’s making it very hard to remember why falling for a vampire is a terrible idea.
Because if she’s not careful, she won’t just lose her heart—she’ll lose her humanity.
My Marked Luna
"Yes,"
He exhales, raises his hand, and brings it down to slap my naked as again... harder than before. I gasp at the impact. It hurts, but it is so hot, and sexy.
"Will you do it again?"
"No,"
"No, what?"
"No, Sir,"
"Best girl," he brings his lips to kiss my behind while he caresses it softly.
"Now, I'm going to fck you," He sits me on his lap in a straddling position. We lock gazes. His long fingers find their way to my entrance and insert them.
"You're soaking for me, baby," he is pleased. He moves his fingers in and out, making me moan in pleasure.
"Hmm," But suddenly, they are gone. I cry as he leaves my body aching for him. He switches our position within a second, so I'm under him. My breath is shallow, and my senses are incoherent as I anticipate his hardness in me. The feeling is fantastic.
"Please," I beg. I want him. I need it so badly.
"So, how would you like to come, baby?" he whispers.
Oh, goddess!
Apphia's life is harsh, from being mistreated by her pack members to her mate rejecting her brutally. She is on her own. Battered on a harsh night, she meets her second chance mate, the powerful, dangerous Lycan Alpha, and boy, is she in for the ride of her life. However, everything gets complicated as she discovers she is no ordinary wolf. Tormented by the threat to her life, Apphia has no choice but to face her fears. Will Apphia be able to defeat the iniquity after her life and finally be happy with her mate? Follow for more.
Warning: Mature Content
Goddess Of The Underworld.
When the veil between the Divine, the Living, and the Dead begins to crack, Envy is thrust beneath with a job she can’t drop: keep the worlds from bleeding together, shepherd the lost, and make ordinary into armor, breakfasts, bedtime, battle plans. Peace lasts exactly one lullaby. This is the story of a border pup who became a goddess by choosing her family; of four imperfect alphas learning how to stay; of cake, iron, and daylight negotiations. Steamy, fierce, and full of heart, Goddess of the Underworld is a why-choose, found-family paranormal romance where love writes the rules and keeps three realms from falling apart.
Crowned by Fate
“She’d just be a Breeder, you would be the Luna. Once she’s pregnant, I wouldn’t touch her again.” my mate Leon’s jaw tightened.
I laughed, a bitter, broken sound.
“You’re unbelievable. I’d rather accept your rejection than live like that.”
As a girl without a wolf, I left my mate and my pack behind.
Among humans, I survived by becoming a master of the temporary: drifting job to job… until I became the best bartender in a dusty Texas town.
That’s where Alpha Adrian found me.
No one could resist the charming Adrian, and I joined his mysterious pack hidden deep in the desert.
The Alpha King Tournament, held once every four years, had begun. Over fifty packs from across North America were competing.
The werewolf world was on the verge of a revolution. That’s when I saw Leon again...
Torn between two Alphas, I had no idea that what awaited us wasn’t just a competition—but a series of brutal, unforgiving trials.
Author Note:New book out now! The River Knows Her Name
Mystery, secrets, suspense—your next page-turner is here.
About Author

diamondhaeil
Download AnyStories App to discover more Fantasy Stories.
