Królowa Alfy

Królowa Alfy

DarkesttRose

111.5k Words / Completed
567
Hot
767
Views

Introduction

Drżała z podekscytowania, a jej ręce zaciskały się na nim, chcąc, by coś zrobił z uczuciami, które w niej wzbudzał.

Alex pocałował czubek jej głowy, zanim delikatnie zdjął jej koszulę, starając się nie wywołać u niej strachu ani niepokoju. Jej ręce przesunęły się, by zasłonić ciało przed jego oczami.

"Ciii," szepnął jej do ucha, "Nie skrzywdzę cię, pozwól mi cię kochać."

***

Gdy upadł, w miejscu człowieka w mgle leżał czarny wilk, czarny jak noc, z lśniącą sierścią, która błyszczała w ciemności. Blizna na twarzy mężczyzny była dokładnie taka sama jak ta na wilku, a jego oczy były najczarniejsze z odcieniem złota, które rozświetlało się zgodnie z jego uczuciami. Jego łapa uderzyła o ziemię w silnym, ale pewnym ruchu.

***

Jego pamięć wróciła i był Alexandrem de Luca II. Alfą najsilniejszej, najbardziej szanowanej watahy z najpotężniejszą radą przywódców. Jego wataha. Wataha De Luca, gdzie honor jest na pierwszym miejscu.

***

"Jestem w połowie człowiekiem, a w połowie wilkiem. Wilkołakiem, a oznaczenie cię oznacza, że jesteśmy połączeni na każdy możliwy sposób. Czuję w sobie, że nie jesteś tylko zwykłym człowiekiem, ale nie mogę znaleźć w tobie wilka, rozwiążę tę twoją tajemnicę, moja Belle."

***

Drżąca dziesięcioletnia Isabelle Kane Knight, jedyna dziedziczka i przyszła Królowa Watahy Bane, nosiła na swoich barkach wielki ciężar i ochronę swojej Watahy.

Urodzona jako człowiek z krwią Fae płynącą w jej żyłach, Isabelle straciła swoją wilkołaczą matkę i ludzkiego ojca w wieku zaledwie 4 lat z powodu krótkiej choroby, która przetoczyła się przez jej Watahę i odeszła tak szybko, jak przyszła.

Dla jej bezpieczeństwa i bezpieczeństwa Watahy, a także ich całej przyszłości, Isabelle została zmuszona zniknąć z powierzchni ziemi, ale nie przed tym, jak jej dziadek, Christopher Knight, były Alfa Watahy Bane, przekazał jej sekret, który miał przywrócić wielkie imię jej Watahy. Przy narodzinach została zaręczona z Alfą najsilniejszej i najpotężniejszej Watahy, Alexandrem De Luca z Watahy De Luca, która była najbliższym sojusznikiem Watahy Bane.

Nikt nie słyszał o smukłej, delikatnej piękności aż do kilku lat później.

Teraz, dziesięć lat po jej zniknięciu, Isabelle natrafia na zakrwawionego mężczyznę o solidnej męskości, pozostawionego na śmierć na jej terytorium, gdzie nikt nigdy nie wtargnął. Nieznajomy budzi się i rozpala w niej pasję, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyła, a najbardziej ekscytujące było to, że uczucie to było w nim tysiąc razy silniejsze niż w niej. Nieznajomy, którego wspomnienia z przeszłości całkowicie go opuściły.

Co się stanie, jeśli prawdziwy i rzeczywisty edykt zaręczyn zostanie zignorowany i niewypełniony? Co stanie się z zaangażowanymi Watahami?
Read More

Share the book to

facebooktwitterpinterestwhatsappreddit

About Author

DarkesttRose

Chapter 1

Isabelle wpatrywała się w nieruchomą postać leżącą na zardzewiałej ziemi przed nią, było oczywiste, że to człowiek, ale zupełnie bez ruchu. Z lekką obawą i ostrożnością rozejrzała się wokół, szukając jakiegokolwiek śladu, kto mógł go tu przynieść lub kto był przyczyną jego bliskiego śmierci stanu. Nie zauważyła żadnych śladów stóp, a powietrze nie pachniało niczym innym niż smrodem krwi i silnym męskim zapachem nieznajomego. Użyła obu rąk, aby obrócić go na plecy, gdzie ogromna rana z krwi płynęła nieprzerwanie z okolic jego klatki piersiowej przez koszulę. Kolejna rana przyczyniała się do smrodu krwi z jego czoła, a cienka blizna oszpecała jego uderzające rysy, jakby celowo przecięto go zaledwie kilka cali od oka w dół do boku ust. Bladość jego skóry wytrąciła ją z myśli i dokładnych obserwacji, aby działać w pośpiechu.

Jego sytuacja wyraźnie wymagała natychmiastowej uwagi, a nie jedynie obserwacji. Isabelle przyłożyła głowę do jego klatki piersiowej, aby wyczuć puls, podczas gdy jej palce sprawdzały oddech pod jego nosem. Jego puls powoli odpływał ze świata do nieznanego, a Isabelle wiedziała, że w tym momencie nie ma wyboru i musi natychmiast pomóc nieznajomemu.

W pośpiechu oderwała rękawy swojej sukni, aby zatrzymać krew, która nieustannie płynęła z jego ciała na ciemną, zabrudzoną ziemię. Z czystą determinacją i silną wolą, z siłą, której nigdy wcześniej nie znała, cudownie przeciągnęła go do prawie zrujnowanej chaty, w której schroniła się przez ostatnie kilka dni. Z jękiem położyła go blisko paleniska, które zrobiła przed wyjściem na poszukiwanie jedzenia, zanim natknęła się na nieznajomego pozostawionego na śmierć. Woda już gotowała się na ogniu, więc pospiesznie użyła czystej wody do oczyszczenia jego ran i oceny ich powagi i głębokości.

Jego usta straciły kolor, a całe ciało podążało za nimi. Jego sylwetka przedstawiała mężczyznę przyzwyczajonego do ciężkiej pracy, a opalenizna na jego skórze świadczyła, że pracował na świeżym powietrzu. Silne poczucie siły i mocy emanowało z jego istoty, co sprawiło, że Isabelle zastanawiała się, jak tak oczywiście silny mężczyzna mógł zostać powalony i zepchnięty na skraj śmierci.

Odkładając na bok swoją ciekawość, rozdarła koszulę, która przyklejała się do jego skóry z powodu utraty krwi, i zadrżała na ostry dreszcz świadomości, który poczuła, gdy jej palec dotknął jego nagiej klatki piersiowej. Jej smukła i mlecznobiała ręka wystrzeliła na jego czoło, aby sprawdzić temperaturę, i poczuła, że jest rozpalony do tego stopnia, że mógłby zniszczyć przeciętnego człowieka. Z sykiem i zmarszczonymi brwiami zabrała się do najlepszego oczyszczenia mężczyzny.

Isabelle chwyciła swoją torbę z lekami ze stołu i zebrała całą swoją odwagę, by dokładnie oczyścić rany, które pozostawione same sobie mogłyby się zainfekować i spowodować utratę tak intrygującego mężczyzny. Zszyła ranę na jego piersi i dopiero po upewnieniu się, że nie pozostawiła żadnych przyczyn do infekcji, nałożyła maść na bliznę na jego twarzy oraz kilka ziół leczniczych rozgniecionych i nałożonych na ranę na jego czole.

Aby upewnić się, że wszystko zostało pokryte, Isabelle z niepokojem i drżącymi palcami zdjęła resztę jego odzieży. Nieporadnie rozwiązywała wiązania jego spodni i z odwróconymi oczami pomogła mu je zdjąć, jej palce drżały, gdy dotykała jego nagich ud, aby je zbadać, zanim zdjęła jego buty.

Niestety, na dolnych partiach jego ciała nie było żadnych ran.

Zostawiła go w bieliźnie, zanim zebrała pozostałe ubrania do prania, aby miał czyste rzeczy, gdy się obudzi.

Przeszedł ją dreszcz chłodu, gdy wyszła z domu, Isabelle zatrzymała się przy drzwiach w transie.

"Jeśli mi jest zimno w ubraniach, ciekawe jak on się czuje." Powiedziała na głos do siebie, zanim pospieszyła z powrotem do domu.

Nieznajomy był dokładnie tam, gdzie go zostawiła, z cichą modlitwą do Boga o zdrowie, narzuciła na jego ciało swój jedyny płaszcz, zostawiając odkrytą okolicę piersi.

Z kolejną modlitwą o bezpieczeństwo wyszła z domu w stronę pobliskiego strumienia. Umyła resztki jego podartej koszuli i spodni, wyczyściła jego buty, zanim wróciła do chatki, aby wysuszyć je przy ogniu. Trzymała ubrania w rękach i dmuchała przy palenisku, aż każda strona była sucha.

Ziewnęła, zmęczona i głodna do szpiku kości. Było niebezpieczne zostawiać nieznajomego samego w tak bezbronnej pozycji, zwłaszcza że nadal nie wiedziała, dlaczego został porzucony na śmierć w pobliżu jej domu, ale równie niebezpieczne było spędzenie nocy bez jedzenia.

Jej brzuch burczał z irytacją, zmuszając ją do impulsowego ruchu w stronę drzwi, Isabelle odwróciła się i spojrzała na nieznajomego, zanim wyszła bez oglądania się za siebie.

Kilka myśli przewijało się przez jej głowę, gdy szła głębiej w las, gdzie było ciemniej, a drzewa pochylały się pod gwizdem wiatru, ponieważ ciemność już ogarnęła świat. Podświadomie mocniej ścisnęła swoją kurtkę, chowając ręce głębiej w kieszeniach.

Polowanie na jedzenie zakończyło się sukcesem, ponieważ udało jej się złapać kilka królików oraz ryby ze strumienia.

Isabelle nie traciła czasu i wróciła do swojej chatki. Jej wzrok natychmiast padł na nieznajomego, który leżał nieruchomo jak posąg na ziemi, gdzie go zostawiła. Jedynym dowodem na to, że wciąż żył, było unoszenie się i opadanie jego klatki piersiowej. Upadła na kolana przed nim i przyłożyła bladą dłoń do jego czoła, sprawdzając temperaturę. Westchnienie ulgi wydobyło się z jej ust, gdy poczuła, że jest nieco chłodniejszy niż przed jej wyjściem z chatki, by się umyć.

Po ochłodzeniu go, oprawiła króliki, zrobiła herbatę ze świeżych liści mięty i trawy cytrynowej, a potem zaczęła gotować mięso, zachowując ryby na inny dzień. Szybko zjadła, aż napełniła żołądek, a resztę przechowała dla nieznajomego na wypadek, gdyby się obudził, oraz na kolejne dni, ponieważ mieli zapasy na kilka dni.

Do tego czasu niebo przybrało gniewny odcień niebieskiego, zimny wiatr przedzierał się przez rozbite okna, przesuwając zasłony, jakby ich nie było. Isabelle zadrżała, gdy chłód przeniknął jej kości. Spojrzała na mężczyznę leżącego na dywaniku, a potem na łóżko w najdalszym rogu pokoju.

Lepiej być przykrytym niż leżeć na miękkim materacu, pomyślała Isabelle.

"Jest nieprzytomny, nie zauważy," wyszeptała do siebie, zanim zbliżyła się do niego. "Czego nie wie, to mu nie zaszkodzi." Jej cichy głos uniósł się w powietrzu, zanim wsunęła się pod płaszcz.

Dreszcz świadomości przeszedł od jej głowy po czubki palców u stóp, gdy poczuła jego męskie ciepło obok siebie. Nawet nie dotykali się pod płaszczem, ale i tak było o wiele cieplej. Z westchnieniem ułożyła się tuż obok jego ręki i zapadła w sen.

To był najspokojniejszy sen, jaki miała od dni, odkąd zaczęła mieszkać w chatce.

Isabelle obudziła się następnego dnia z przerażeniem. W czasie snu przylgnęła do jego boku, a gorączkowe ciepło bijące od niego parzyło jej bladą skórę. Drżącymi palcami szybko rozpaliła ogień, aby go ogrzać, a następnie ochłodziła jego rozgrzaną skórę czystą gąbką.

Cały dzień minął bez najmniejszego ruchu z jego strony, tak samo było następnego dnia. Isabelle zaczęła już obawiać się skutków jego gorączki, ponieważ ostatni raz, gdy widziała mężczyznę leżącego tak bez życia na podłodze, nie minęło dużo czasu, a ten mężczyzna nie przeżył długo po tym. Pozwolił, by gorączka go pokonała i zabrała jego duszę.

Isabelle nie była osobą, która łatwo się poddaje, zwłaszcza jeśli czuła tak silną więź z rannym. Wiedziała głęboko w sercu, że jest ocalałym, mężczyzna tak silny i męski nie mógł ulec gorączce. Był bardziej odpowiedni, by umrzeć po podboju świata, a nie samotnie w lesie bez nikogo, kto mógłby go godnie pochować.

Czwartego dnia, kiedy Isabelle spała przytulona do niego pod płaszczem, jego oczy otworzyły się, nieświadome jej obecności. Isabelle jęknęła przez sen i nieświadomie przesunęła się bliżej niego, jej ruch przykuł jego uwagę, ale słabość i suchość w gardle uniemożliwiły mu jakikolwiek ruch czy mowę. Otworzył usta, by coś powiedzieć, ale nic nie mogło wyjść, po kilku próbach poddał się i z irytacją uległ snu, który go wciągał.

Przez następne dwa dni zapadał w nieświadomość i wychodził z niej, gdy gorączka, która rywalizowała z tą sprzed kilku dni, niemal zabrała jego duszę w szaleńczym momencie. Isabelle robiła wszystko, co mogła, dokładnie oczyszczała jego rany, sprawdzała szwy, dzień po dniu pozostawała przy jego boku. Każdy jego jęk bólu rozdzierał jej serce, spazmy, które wstrząsały jego ciałem, konwulsje, które niszczyły jego zdrowie psychiczne i sposób, w jaki jego oczy otwierały się bez życia w szczycie gorączki i bólu, nie umknęły jej uwadze, była świadkiem jego najsłabszego stanu.

Trzymała jego rękę w swojej przez cały czas, ciepło i przyjemność z dotyku ich dłoni dawały jej nadzieję, uświadamiały jej, że ten mężczyzna jest człowiekiem i wkrótce wyzdrowieje z tego stanu bliskiego śmierci.

Dopiero gdy jego gorączka minęła i bardziej akceptowalna temperatura zagościła w jego ciele, odeszła od jego boku, puściła jego rękę i pozwoliła samotnej łzie, która błagała o uwolnienie, spłynąć po jej policzku na podbródek, bez wycierania jej, patrzyła na niespokojnego mężczyznę, który dzień wcześniej prawie pozwolił śmierci go pokonać.

Pewnego razu, gdy jego oczy otworzyły się w środku najgorszej gorączki, jego oczy, które wydawały się być dotknięte, spojrzały prosto w jej i jego usta poruszyły się, wyłapała słowo "anioł", gdy je wymówił i zamknął oczy.

Tej nocy, kiedy sprawdzała jego szwy, by zobaczyć, czy są gotowe do usunięcia, jego oczy nagle otworzyły się i spoczęły na jej, jakby w zamroczeniu, kiedy zamroczenie ustąpiło, Isabelle szybko podała mu wodę z kubka, by zwilżyć jego suche gardło i trzymała jego głowę na swoich kolanach dla wsparcia.

Pił wodę, jakby to była ostatnia, którą mu podano, z wielką energią, i dopiero gdy kubek był pusty, odwrócił wzrok od jej oczu. Przesunęła się lekko, by zwrócić jego głowę na prowizoryczną poduszkę, która podtrzymywała jego głowę na podłodze, ale powstrzymała ją jego ręka na jej nadgarstku.

Jego uchwyt był mocny, gdy zapytał, "Kim jesteś?".

Comments

No comments yet.

You Might Like 😍

Accardi

Accardi

Completed · Allison Franklin
“I thought we discussed this earlier, Weakness? I warned you. His death is on your hands.”
“I thought you said you were done chasing me?” Gen mocked.
“I am done chasing you.”
Before she could formulate a witty remark, Matteo threw her down. She landed hard on her back atop his dining room table. She tried to sit up when she noticed what he was doing. His hands were working on his belt. It came free of his pants with a violent yank. She collapsed back on her elbows, her mouth gaping open at the display. His face was a mask of sheer determination, his eyes were a dark gold swimming with heat and desire. His hands wrapped around her thighs and pulled her to the edge of the table. He glided his fingers up her thighs and hooked several around the inside of her panties. His knuckles brushed her dripping sex.
“You’re soaking wet, Genevieve. Tell me, was it me that made you this way or him?” his voice told her to be careful with her answer. His knuckles slid down through her folds and she threw her head back as she moaned. “Weakness?”
“You…” she breathed.


Genevieve loses a bet she can’t afford to pay. In a compromise, she agrees to convince any man her opponent chooses to go home with her that night. What she doesn’t realize when her sister’s friend points out the brooding man sitting alone at the bar, is that man won’t be okay with just one night with her. No, Matteo Accardi, Don of one of the largest gangs in New York City doesn’t do one night stands. Not with her anyway.
1.4m Views
From Best Friend To Fiancé

From Best Friend To Fiancé

Ongoing · Page Hunter
“You have no idea what you’ve done to me. I’ve been replaying every sound you made, every way you came apart for me.” His grip tightened. “I’m not letting that go. I’m not letting you go. Fuck the friendship. I want you.”
I let out a little gasp. His thumb rubbed across my lower lip.
“I don’t just want to fuck you—I want to keep you. You’re my favorite sin, and I’ll commit it again and again until you understand you’re mine.” His lips twitched a little. “You’ve always been mine, Savannah.”
——-
Her sister is marrying her ex. So she brings her best friend as her fake fiancé. What could possibly go wrong?
Savannah Hart thought she was over Dean Archer—until her sister, Chloe announces she's marrying him. The same man Savannah never stopped loving. The man who left her heartbroken… and now belongs to her sister.
A weeklong wedding in New Hope. One mansion full of guests. And a very bitter maid of honor.
To survive it, Savannah brings a date—her charming, clean-cut best friend, Roman Blackwood. The one man who’s always had her back. He owes her a favor, and pretending to be her fiancé? Easy.
Until fake kisses start to feel real.
Now Savannah’s torn between keeping up the act… or risking everything for the one man she was never supposed to fall for.
1.7m Views
Falling for my boyfriend's Navy brother

Falling for my boyfriend's Navy brother

Ongoing · Harper Rivers
Falling for my boyfriend's Navy brother.

"What is wrong with me?

Why does being near him make my skin feel too tight, like I’m wearing a sweater two sizes too small?

It’s just newness, I tell myself firmly.

He’s my boyfirend’s brother.

This is Tyler’s family.

I’m not going to let one cold stare undo that.

**

As a ballet dancer, My life looks perfect—scholarship, starring role, sweet boyfriend Tyler. Until Tyler shows his true colors and his older brother, Asher, comes home.

Asher is a Navy veteran with battle scars and zero patience. He calls me "princess" like it's an insult. I can't stand him.

When My ankle injury forces her to recover at the family lake house, I‘m stuck with both brothers. What starts as mutual hatred slowly turns into something forbidden.

I'm falling for my boyfriend's brother.

**

I hate girls like her.

Entitled.

Delicate.

And still—

Still.

The image of her standing in the doorway, clutching her cardigan tighter around her narrow shoulders, trying to smile through the awkwardness, won’t leave me.

Neither does the memory of Tyler. Leaving her here without a second thought.

I shouldn’t care.

I don’t care.

It’s not my problem if Tyler’s an idiot.

It’s not my business if some spoiled little princess has to walk home in the dark.

I’m not here to rescue anyone.

Especially not her.

Especially not someone like her.

She’s not my problem.

And I’ll make damn sure she never becomes one.

But when my eyes fell on her lips, I wanted her to be mine.
The War God Alpha's Arranged Bride

The War God Alpha's Arranged Bride

Ongoing · Riley Above Story
On the day Evelyn thought Liam would propose, he shocked her by getting down on one knee—for her stepsister, Samantha. As if that betrayal wasn’t enough, Evelyn learned the cruel truth: her parents had already decided to sell one daughter’s future to a dangerous man: the infamous War God Alpha Alexander, who was rumored to be scarred and crippled after a recent accident. And the bride could’t be their precious daughter Samantha. However, when the "ugly and crippled" Alpha revealed his true self—an impossibly handsome billionaire with no trace of injury—Samantha had a change of heart. She was ready to dump Liam and take Evelyn's place as the family daughter who should marry Alexander.
Yet Alexander made his decision clear to the world: “Evelyn is the only woman I will ever marry.”
Accidentally Yours

Accidentally Yours

Ongoing · Merffy Kizzmet
“Who the hell are you and why are you tied to my bed?”

Lola Marlowe’s morning-after is a disaster. She’s got a killer hangover, zero memory of Burning Man, and a half-naked, sculpted stranger tied to her bed with her own lavender silk ropes. To make matters infinitely worse, the furious (and frustratingly handsome) “accidental hostage” is Enzo Marchesi, Vegas’s most notorious mafia Don.

For Enzo, this is the ultimate security breach. But the fiery, unpredictable tattoo artist is the most intriguing thing to happen to him in years. To stop his crew from “neutralizing” the threat, he makes an impulsive claim: she’s his fiancée.

Thrust into a world of high-stakes lies and feral attraction, they must navigate rival families and their own explosive chemistry.

One wrong move sparked it. Now neither of them wants out.
1.7m Views
The Biker's Fate

The Biker's Fate

Completed · Piper Davenport
"You are absolutely my fucking woman, Dani. Got me?"
I squeezed my eyes shut.
"Dani," he pressed. "Do you get me?"
"No, Austin, I don't," I admitted as I pulled my robe closed again and sat up. "You confuse me."
He dragged his hands down his face. "Tell me what's on your mind."
I sighed. "You're everything my parents warned me against. You're secretive, but you're also honest. I feel wholly protected by you, but then you scare me more than anyone I've ever known. You're a bad boy, but when I dated a so-called good one, he turned out to be the devil, so, yeah, I don't get you because you're not what I expected. You drive me crazier than anyone I've ever met, but then you make me feel complete. I'm feeling things I don't quite know how to process and that makes me want to run. I don't want to give up something that might be really, really good, but I also don't want to be stupid and fall for a boy just because he's super pretty and makes me come."
Danielle Harris is the daughter of an overprotective police chief and has led a sheltered life. As a kindergarten teacher, she's as far removed from the world of Harleys and bikers as you could get, but when she's rescued by the sexy and dangerous Austin Carver, her life is changed forever.
Although Austin 'Booker' Carver is enamored by the innocent Dani, he tries to keep the police chief's daughter at arm's length. But when a threat is made from an unexpected source, he finds himself falling hard and fast for the only woman who can tame his wild heart.
Will Booker be able to find the source of the threat before it's too late?
Will Dani finally give her heart to a man who's everything she's been warned about?
The Prison Project

The Prison Project

Ongoing · Bethany Donaghy
The government's newest experiment in criminal rehabilitation - sending thousands of young women to live alongside some of the most dangerous men held behind bars...

Can love tame the untouchable? Or will it only fuel the fire and cause chaos amongst the inmates?

Fresh out of high school and suffocating in her dead-end hometown, Margot longs for her escape. Her reckless best friend, Cara, thinks she's found the perfect way out for them both - The Prisoner Project - a controversial program offering a life-changing sum of money in exchange for time spent with maximum-security inmates.

Without hesitation, Cara rushes to sign them up.

Their reward? A one-way ticket into the depths of a prison ruled by gang leaders, mob bosses, and men the guards wouldn't even dare to cross...

At the centre of it all, meets Coban Santorelli - a man colder than ice, darker than midnight, and as deadly as the fire that fuels his inner rage. He knows that the project may very well be his only ticket to freedom - his only ticket to revenge on the one who managed to lock him up and so he must prove that he can learn to love…

Will Margot be the lucky one chosen to help reform him?

Will Coban be capable of bringing something to the table other than just sex?

What starts off as denial may very well grow in to obsession which could then fester in to becoming true love…

A temperamental romance novel.
After One Night with the Alpha

After One Night with the Alpha

Completed · Sansa
One Night. One Mistake. One Lifetime of Consequences.

I thought I was waiting for love. Instead, I got fucked by a beast.

My world was supposed to bloom at the Moonshade Bay Full Moon Festival—champagne buzzing in my veins, a hotel room booked for Jason and me to finally cross that line after two years. I’d slipped into lacy lingerie, left the door unlocked, and lay on the bed, heart pounding with nervous excitement.

But the man who climbed into my bed wasn’t Jason.

In the pitch-black room, drowned in a heady, spicy scent that made my head spin, I felt hands—urgent, scorching—searing my skin. His thick, pulsing cock pressed against my dripping cunt, and before I could gasp, he thrust hard, tearing through my innocence with ruthless force. Pain burned, my walls clenching as I clawed at his iron shoulders, stifling sobs. Wet, slick sounds echoed with every brutal stroke, his body unrelenting until he shuddered, spilling hot and deep inside me.

"That was amazing, Jason," I managed to say.

"Who the fuck is Jason?"

My blood turned to ice. Light slashed across his face—Brad Rayne, Alpha of Moonshade Pack, a werewolf, not my boyfriend. Horror choked me as I realized what I’d done.

I ran away for my life!

But weeks later, I woke up pregnant with his heir!

They say my heterochromatic eyes mark me as a rare true mate. But I’m no wolf. I’m just Elle, a nobody from the human district, now trapped in Brad's world.

Brad’s cold gaze pins me: “You carry my blood. You’re mine.”

There is no other choice for me but to chose this cage. My body also betrays me, craving the beast who ruined me.

WARNING: Mature Readers Only
920.2k Views
Invisible To Her Bully

Invisible To Her Bully

Ongoing · sunsationaldee
Unlike her twin brother, Jackson, Jessa struggled with her weight and very few friends. Jackson was an athlete and the epitome of popularity, while Jessa felt invisible. Noah was the quintessential “It” guy at school—charismatic, well-liked, and undeniably handsome. To make matters worse, he was Jackson’s best friend and Jessa’s biggest bully. During their senior year, Jessa decides it was time for her to gain some self-confidence, find her true beauty and not be the invisible twin. As Jessa transformed, she begins to catch the eye of everyone around her, especially Noah. Noah, initially blinded by his perception of Jessa as merely Jackson’s sister, started to see her in a new light. How did she become the captivating woman invading his thoughts? When did she become the object of his fantasies? Join Jessa on her journey from being the class joke to a confident, desirable young woman, surprising even Noah as she reveals the incredible person she has always been inside.
Goddess Of The Underworld.

Goddess Of The Underworld.

Completed · sheridan.hartin
Left at a pack border with a name and a stubborn heartbeat, Envy grows into the sharpest kind of survivor, an orphaned warrior who knows how to hold a line and keep moving. Love isn’t in the plan…until four alpha wolves with playboy reputations and inconveniently soft hands decide the girl who won’t bow is the only queen they’ll ever take. Their mate. The one they have waited for. Xavier, Haiden, Levi, and Noah are gorgeous, lethal, and anything but perfect and Envy isn’t either. She’s changing. First into hell hound, Layah at her heels and fire in her veins. Then into what the realm has been waiting for, a Goddess of the Underworld, dragging her mates down to hell with her. Then finally into lycan princess, stronger, faster, the moon finally answering back, giving her exactly what she needs to protect her family.

When the veil between the Divine, the Living, and the Dead begins to crack, Envy is thrust beneath with a job she can’t drop: keep the worlds from bleeding together, shepherd the lost, and make ordinary into armor, breakfasts, bedtime, battle plans. Peace lasts exactly one lullaby. This is the story of a border pup who became a goddess by choosing her family; of four imperfect alphas learning how to stay; of cake, iron, and daylight negotiations. Steamy, fierce, and full of heart, Goddess of the Underworld is a reverse harem, found-family paranormal romance where love writes the rules and keeps three realms from falling apart.
1.1m Views
From Substitute To Queen

From Substitute To Queen

Completed · Hannah Moore
For three years, Sable loved Alpha Darrell with everything she had, spending her salary to support their household while being called an orphan and gold-digger. But just as Darrell was about to mark her as his Luna, his ex-girlfriend returned, texting: "I'm not wearing underwear. My plane lands soon—pick me up and fuck me immediately."

Heartbroken, Sable discovered Darrell having sex with his ex in their bed, while secretly transferring hundreds of thousands to support that woman.

Even worse was overhearing Darrell laugh to his friends: "She's useful—obedient, doesn't cause trouble, handles housework, and I can fuck her whenever I need relief. She's basically a live-in maid with benefits." He made crude thrusting gestures, sending his friends into laughter.

In despair, Sable left, reclaimed her true identity, and married her childhood neighbor—Lycan King Caelan, nine years her senior and her fated mate. Now Darrell desperately tries to win her back. How will her revenge unfold?

From substitute to queen—her revenge has just begun!
The Delta's Daughter

The Delta's Daughter

Completed · JwgStout
In a realm set in the future, where the human race has fallen and shifters now rule, comes the epic adventure and tale of The Delta’s Daughter.

Born on the same night as the Kings son, Prince Kellen; Lamia Langley, daughter to the Royal Delta of The New Moon pack (royal pack) bares the mark of a royal and is a seemingly ordinary wolf, until she shifts at the age of 14 and by 15 becomes one of the strongest wolfs in the kingdom.

All Lamia ever wanted was to serve her prince, become a warrior, find her mate at 18 and live happily ever after.

Growing up together and sharing a rare and special goddess given bond, everyone is sure Lamia and Prince Kellen will be fated mates. Being given the opportunity to go to the Alpha academy, Kellen and Lamia fall in love and they hope they are fated like everyone thinks.

But the fates have already mapped out her future.
What happens when a wolf from the Kings past has his eye on Lamia?

Follow this epic tale of Love, tragedy and betrayal as Lamia starts to discover her family heritage. Will her family’s forgotten heritage and secrets become more than she can handle?

Will her Prince become her mate or will she be fated to another?
Will Lamia rise to become the wolf the goddess’ fated her to be?

For a mature audience
Take you Fall into Fantasy.

Download AnyStories App to discover more Fantasy Stories.