Introduction
Irina Belova jest niewolnicą. Vicktor jest jej panem i potworem. Córka Iriny jest pionkiem w rękach jej pana. Używa jej dziecka, aby trzymać ją w ryzach. Vicktor wysyła ją na misję. Irina ma szpiegować Sebastiona, a potem go schwytać. Vicktor chce potężnego Alfy do swojej kolekcji.
Los może mieć plany dla tej dwójki. Mają dzieci, dla których zrobią wszystko. Każde z nich ma przeszłość, za którą chce odpokutować. Czy przetrwają nadchodzącą burzę? Czy Sebastion znajdzie swoje odkupienie? Czy Irina znajdzie swoją wolność? Czy siły działające przeciwko wszystkim nadprzyrodzonym stworzeniom powstrzymają ich przed osiągnięciem tego, czego oboje pragną?
**Ostrzeżenie o treściach dla dorosłych**
Czytelnicy 18+
Seria dramatyczna
*Okładkę tej książki stworzyła pisarka KeyKirita*
*Tytuł tej książki powstał przy pomocy pisarki Marii Solarii*
*Obie pisarki bardzo mi pomogły*
Powieści Zbieranie Cieni:
Książka 1: Jej Powrót Towarzysza
Książka 2: Jego Odkupienie
Share the book to
About Author

North Rose 🌹
Chapter 1
(Sebastion POV)
Stałem na szczycie wzgórza, spoglądając na dolinę poniżej. Moja wataha prosperowała. Budowa wszystkich nowych budynków szła świetnie. Nowy szpital był pierwszym, który został ukończony w całości. Cały sprzęt medyczny i zaopatrzenie dotarły wczoraj rano. Obaj lekarze i zespół pielęgniarek spędzili cały dzień, przygotowując budynek do ich satysfakcji.
Dom, który zbudowałem dla Murphy'ów, był prawie gotowy, podobnie jak kilka innych domów. Wciąż było jeszcze trochę budowy do ukończenia, ale wiem, że z czasem wszystko pójdzie zgodnie z potrzebami wszystkich. Wszystko w watasze szło zgodnie z planem. Mam nadzieję, że uda nam się to ukończyć do jesieni. Zimy tutaj mogą być surowe, więc chciałbym, aby większość domów była gotowa przed pierwszym śniegiem.
Arianna powiedziała, że może być potrzeba zatrudnienia drugiej ekipy budowlanej. Zajęłam się jej sugestią dziś rano. Jest ekipa z innej watasze, która jest chętna do pomocy. Zadzwonię do nich po otwarciu nowego szpitala później po południu. Arianna organizuje grilla z okazji otwarcia szpitala i przyjęcia nowych lekarzy.
Wiem, że po wszystkim, przez co przeszedłem w ciągu ostatnich kilku tygodni, spotkanie watasze dobrze mi zrobi. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się przekonać Jace'a, żeby wyszedł z domu. Mieliśmy pewne drobne sukcesy, gdy Rayne i Parker byli jeszcze tutaj. Zmiennokształtny ma sposób na dzieci, który mnie zaskoczył. Parker sprawił, że Jace poczuł się swobodnie. Sprawił, że się uśmiechał i śmiał.
Za to zawsze będę mu wdzięczny. Parker zmienił się w małego kucyka i woził Jace'a po holu rezydencji. Obserwowanie tych przejażdżek dało mi pomysł na urodziny Jace'a. Będę musiał porozmawiać o tym z Arianną dziś wieczorem. Jest tyle do zrobienia, a tak mało czasu na to wszystko. Spojrzałem na zegarek i zakląłem głośno.
Miałem spóźnić się na otwarcie szpitala. Potem musiałem jechać do Portland. Tam zachodziły zmiany, które wymagały mojej uwagi. Arianna również musiała ze mną jechać, potrzebowałem jej podpisu na nowych zatrudnieniach. Miała również przeprowadzać rozmowę kwalifikacyjną z moim nowym asystentem.
To stanowisko, którego niechętnie obsadzam. Moja ostatnia asystentka była miła i wszystko, ale była bardzo nieskuteczna w swojej pracy. Bałagan, który zostawiła, zajmie mojemu nowemu asystentowi miesiące do naprawienia. Westchnąłem, spoglądając ostatni raz na budowę poniżej mnie w dolinie, a następnie ruszyłem w dół. Moja siostra bliźniaczka na pewno mnie przeklnie, jeśli spóźnię się na coś tak ważnego.
Kiedy dotarłem do nowego budynku medycznego, Arianna rzuciła mi spojrzenie, które mówiło wiele. Spóźniłem się pięć minut. Westchnąłem i podszedłem do frontu zgromadzonego tłumu. To będzie długi dzień.
„Witajcie wszyscy. Cieszymy się, że mamy nowy obiekt działający. Dzięki obu szpitalom możemy leczyć więcej pacjentów w razie potrzeby. Jest jeszcze wiele w toku, ale jak widzicie, budowa wciąż trwa. Dziś wieczorem,” odwróciłem się, aby spojrzeć na moją siostrę, „Będziemy mieli ognisko i grilla, aby świętować, dzięki naszej uroczej współ-Alfie, Ariannie.”
Było kilka okrzyków radości, a potem przecięliśmy wstęgę. Uścisnąłem tyle rąk, że zaczęło mi się kręcić w głowie. Spojrzałem na zegarek i jęknąłem, gdy zauważyłem godzinę. Arianna i ja musieliśmy ruszać w drogę. Portland to długa podróż, więc połączyłem się z nią myślami, aby dać jej znać, że idę się przebrać i że ona też powinna.
Machając tłumowi, odwróciłem się i ruszyłem w stronę domu stada. Moje myśli skupiły się na zmianach, które wprowadzamy w zabezpieczeniach budynku Drakos Enterprises. Tak wiele rzeczy zwróciło moją uwagę, o których nigdy bym nie pomyślał, że istnieją. Wampiry, czarownice, więcej zwierzołaków, niż kiedykolwiek marzyłem. Wkrótce muszę udać się do Shadows’ Retreat. Ale najpierw muszę zadbać o bezpieczeństwo moich firm.
Rayne zasugerował skanery dłoni i siatkówki, Parker zaproponował czujniki ciepła. Arianna i ja zwolniliśmy wszystkich ludzkich pracowników, oferując im bardzo dobre pakiety odpraw. Wiem, że nie wszyscy ludzie są źli, ale nie zamierzam ryzykować.
W ciągu ostatnich kilku tygodni zastąpiliśmy każdego człowieka wilkołakiem, choć jestem otwarty na potencjalnych pracowników innych gatunków. Moja ekipa ochrony instalowała dziś skanery. Wszystkie nowe skany pracowników były już w bazie danych, ale zostaną przetestowane później, gdy będą wychodzić z pracy. Po tym, jak dowiedziałem się, co poluje na nadprzyrodzonych, podejmę wszelkie środki ostrożności, aby chronić swoją rodzinę. Dlatego też zamówiłem instalację czujników ciepła w wykrywaczach metalu. Wilkołaki, zmiennokształtni i inne nadprzyrodzone istoty mają wyższą temperaturę ciała niż ludzie.
Jeśli człowiek spróbuje wejść do budynku, zostanie wysłane ostrzeżenie, a wykrywacz metalu się uruchomi. Będę chronić swoich pracowników, swoje stado i swoją rodzinę za wszelką cenę. Kolekcjonerzy nie skrzywdzą nikogo, na kim mi zależy.
Gdy się ubrałem, chwyciłem klucze i połączyłem się mentalnie z moją siostrą, żeby dać jej znać, że będę przy samochodzie. Po dwudziestu minutach w końcu byliśmy w drodze. Czas zobaczyć, jakie postępy robi moja ekipa ochrony. Skrzywiłem się, przypominając sobie drugi powód, dla którego muszę dziś iść do biura. Zatrudnienie nowego asystenta osobistego. To będzie naprawdę niekończący się dzień.
(Perspektywa Iriny)
Stałam przy małej fontannie na placu wejściowym Drakos Enterprises. Budynek był wysoki, z ciemnym szkłem błyszczącym w słońcu. Patrząc w górę, by zobaczyć najwyższe piętro, szyja bolała mnie od wysiłku. Budynek miał z łatwością dwadzieścia pięter. Bez wątpienia biuro szefa znajdowało się na najwyższym piętrze.
Moim zadaniem jest wejść i zdobyć posadę asystenta osobistego Sebastiona Drakosa. Stanowisko było wolne przez ostatnie sześć miesięcy. Vicktor to załatwił. Przekupił wszystkich kandydatów, aby odrzucili ofertę pracy, gdy ją otrzymali. Potrzebował, by była wolna dla mnie.
Przez ostatni tydzień codziennie prowadziłam obserwację. Szukałam luk w zewnętrznych zabezpieczeniach firmy. Dziś było bardziej aktywnie niż zwykle. Wejście było bardziej strzeżone. Podwojona liczba strażników. Z ich zapachu wynikało, że wszyscy byli wilkołakami. Zespół techników instalował to, co wyglądało na skanery siatkówki, skanery dłoni i coś, co przypominało wykrywacze metalu przy głównym wejściu.
Moje myśli były w chaosie, co zgłosić Vicktorowi. Plan polega na tym, bym zamaskowała swój zapach i weszła jako człowiek. Za każdym razem, gdy przychodziłam do biura wcześniej, było wielu ludzi na stanowiskach. Dziś nie było żadnego, który wchodził lub wychodził z budynku. Każdy pracownik był wilkołakiem. To było bardzo niepokojące i straszne.
Czy Drakos Enterprises zmieniało skład pracowników, aby przygotować się na coś? Czy Sebastion i Arianna Drakos wiedzieli, że coś się zbliża? Jeśli tak, skąd mogli to wiedzieć? Nikt z organizacji Vicktora by ich nie zdradził.
Wiatr nagle się wzmógł wokół mnie. Niósł ze sobą najbardziej kuszący zapach, jaki poczułam od śmierci mojego partnera. Hank zginął, aby ochronić mnie i naszą córkę. Nie udało mu się. Warkot narastał w moim gardle, gdy Anya, mój wilk, stawała się niespokojna. Wiatr znowu się wzmógł, oplatając moje długie blond włosy wokół ramion jak płaszcz. Zapach stawał się coraz silniejszy, zbliżając się do miejsca, gdzie stałam przy fontannie.
Zapach jaśminu i wanilii uderzył mnie jak cios w brzuch. To, co myślałam, że nigdy się nie wydarzy, stawało się rzeczywistością. Bogini Księżyca dawała mi drugą szansę. Dlaczego wybrała akurat teraz? Czy ta druga szansa zdoła uratować mnie i moją córkę przed szponami Vicktora?
Odwróciłam głowę, by spojrzeć za siebie, a oddech uwiązł mi w gardle, gdy powietrze nagle zostało wytrącone z moich płuc. Tam był, ten sam mężczyzna, do którego przyszłam się zbliżyć. Jedyny wilk na świecie, którego Bogini Księżyca mi przeznaczyła, był tym, którego mój pan chciał do swojej kolekcji. Jakie to okrutnie ironiczne.
Sebastion Drakos szedł w moim kierunku, nieświadomy, że jego partnerka jest zaledwie kilka kroków od niego. Dobrze maskowałam swój zapach, pachnąc jak zwykła kobieta. Tania perfuma z drogerii przykrywała wszelkie pozostałości zapachów. Wyglądał tak elegancko w szarym garniturze w prążki. Jego ciemnobrązowe włosy były luźno opadające na ramiona, sprawiając, że moje palce świerzbiły, by wygładzić te jedwabiste kosmyki.
Gdy zbliżał się do mnie, musiałam zamknąć oczy, aby stłumić Anyę. Chciała przejąć kontrolę i zaznaczyć naszego partnera. Wymagało to całej mojej siły woli, aby ją powstrzymać. Stawką było więcej niż nasz partner. Moje życie było zagrożone. Moja córka, Zasha, była więźniem Vicktora. Była niewinną pionkiem w grze Vicktora.
Nie zaryzykuję życia mojej córki dla Sebastiona Drakosa.
Nie jestem tu dla niego jako partnerka.
Jest misja do wykonania i nie pozwolę, aby jakiś kapryśny związek partnerski ją zrujnował.
Bogini Księżyca niech będzie przeklęta.
(POV Vicktora)
Obserwowałem, jak Zasha gra w szachy, podczas gdy klasyczna muzyka grała z wbudowanych głośników w pokoju. Muszę przyznać, że kiedy pierwszy raz znalazłem dziewczynę, używałem jej tylko jako dźwigni, aby utrzymać Irinę w ryzach. W ciągu ostatniego roku dziewczyna zyskała moją sympatię. Jej umysł był niesamowity. Zasha ma pamięć fotograficzną, zapamiętując wszystko, co widziała. Wykorzystywałem to na swoją korzyść w wielu interesach.
Dzięki Zashy miałem materiały szantażujące na wielu klientów oraz tak wielu z elity bogaczy, którzy płacili, aby zobaczyć moją kolekcję. Wykorzystam te informacje, jeśli ktokolwiek z nich zdradzi, co robię. To, co organizacja, do której należę, robi, jest nielegalne według ludzkiego prawa. My tego tak nie widzimy, ponieważ te brudne stworzenia nie są ludźmi. Nasze prawa nie mają do nich zastosowania.
Jednakże, jeśli to, co robimy, stanie się znane światu, nasze pieniądze wyschną. Świat dowie się, że nadprzyrodzeni istnieją. Nie będą już cennym trofeum, za które wszystkie bogate suki płacą, aby je zobaczyć. Więc zbieram informacje, aby zapewnić, że mój sposób życia pozostanie taki, jaki jest. Bogaty.
Te stworzenia są mniej warte ode mnie. Nie zasługują na życie wśród ludzi takich jak ja. Wszyscy zasługują na to, aby być w klatkach, w które ich zamykam. Spoglądam na plik na moim laptopie. Sebastion Drakos. Nie był najpotężniejszym wilkołakiem Alfa, którego spotkałem, ale był jednym z najbogatszych w Kalifornii. Jego bliźniak jest moim dodatkowym celem. Dwa Alfy są lepsze niż jeden.
Planuję dodać ich obu do mojej kolekcji, a potem sprawię, że odda mi wszystkie swoje aktywa, albo zniszczę jego watahę. Sebastion ma syna. Użyję dziecka, jeśli będzie to konieczne. Ostatecznie zdobędę to, czego chcę. Zawsze to robię. Zawsze dostaję to, czego chcę.
Umieściłem Irinę w pobliżu niego, aby ukrywała się na widoku. Będzie udawać człowieka z umiejętnością ukrywania swojego zapachu. To było dla mnie zaskoczenie. Wiedza, że istnieją wilkołaki, które potrafią to robić, dała mi kolejny pomysł. Znaleźć więcej takich, dodać ich do mojej kolekcji, a potem złamać ich jak innych. Wtedy mogę ich użyć przeciwko ich własnemu gatunkowi. Użyję ich do śledzenia moich zdobyczy.
Czyżby nie pokochali tego? Bycie śledzonym przez tych, z którymi myślą, że są bezpieczni. Zaśmiałem się, gdy ironia tego pomysłu zagościła w mojej głowie. Och, jestem złym draniem. Z tą myślą złapałem swoją marynarkę z oparcia krzesła w moim biurze. Mam miejsca, do których muszę się udać, zanim skontaktuję się z Iriną. Potrzebuję jej na miejscu, aby większość mojego planu się powiodła, ale mam inne plany awaryjne, jeśli nie uda jej się wykonać zadania. Nie chciałbym, żeby zawiodła.
"Zasha, mamy miejsca do odwiedzenia, moja droga," powiedziałem, podchodząc do niej.
Jej mała twarz spojrzała na mnie, gdy wstała. Niewypowiedziane pytania wymalowane na jej twarzy, ale jak mądra dziewczynka, którą jest, Zasha nic nie powiedziała. Wziąłem jej małą dłoń w swoją, a potem poprowadziłem ją do windy. Podczas gdy Irina jest w terenie, będę trzymał Zashę blisko siebie przez cały czas. Irina zrobi wszystko, o co ją poproszę, dopóki mam Zashę.
Czasami nie lubię, że muszę tego używać jako dźwigni, ale ich dwie próby ucieczki dowodzą, że jest to konieczne. Będę trzymał Irinę na krótkiej smyczy, a użyję jej córki, żeby to zrobić. Spojrzałem na Zashę, gdy weszliśmy do windy. Jej mała twarz była niewinna, ale jej oczy były tak dorosłe, gdy patrzyła na mnie. Niepożądane uczucie osiedliło się w moim sercu. Zdarza się to często, gdy jestem w jej pobliżu.
Stłumiłem to uczucie. Sprawiało, że byłem słaby, a nie pozwolę, by uczucia, które Zasha we mnie budzi, zmieniły sposób, w jaki żyję. Czasami zastanawiam się nad tymi uczuciami. Czasami są prawie ojcowskie, ochronne. Nienawidzę tych uczuć wobec tego stworzenia. Ona nie jest moim dzieckiem i nie będę jej kochał jak swoje.
Stłumiłem te uczucia, gdy winda dotarła na parter. Czas zabezpieczyć moje plany dotyczące Sebastiona Drakosa. Zabiorę więc Zashę do Drakos Enterprises, pozwolę Irinie zobaczyć jej córkę przy moim boku, aby zmusić ją do zrobienia tego, co jej każę. Potem pójdę na moje spotkania, aby założyć kolejny oddział Kolekcjonerów. Wkrótce będziemy mieli kolekcje w każdym kraju.
Nie będzie miejsca, gdzie te brudne dranie mogłyby się ukryć. Upewnię się, że tak będzie. Wszyscy upewnimy się, że tak będzie. Nie wycofam się z mojego celu, aby pewnego dnia wszystkie nadprzyrodzone istoty były w klatkach jak zwierzęta, którymi są.
Jeśli będą się jakikolwiek sposób opierać, zostaną zniszczone.
Notka od autora
Witam, mam nadzieję, że podobał Ci się pierwszy rozdział historii Sebastiona.
Śledź mnie na Instagramie: northrose28
Tam będę informować o nowych rozdziałach i odpowiadać na wszelkie pytania.
Jedna różnica między "Jego Odkupieniem" a "Jej Powracającym Towarzyszem". Zdecydowałem się pisać z perspektywy pierwszej osoby.
Proszę również zauważyć, że to nie jest powieść romantyczna, to dramat.
North Rose
Latest Chapters
#97 Epilog
Last Updated: 04/18/2025 12:01#96 Rozdział 95
Last Updated: 04/18/2025 12:26#95 Rozdział 94
Last Updated: 04/18/2025 12:26#94 Rozdział 93
Last Updated: 04/18/2025 12:26#93 Rozdział 92
Last Updated: 04/18/2025 12:27#92 Rozdział 91
Last Updated: 04/18/2025 12:26#91 Rozdział 90
Last Updated: 04/18/2025 12:26#90 Rozdział 89
Last Updated: 04/18/2025 12:26#89 Rozdział 88
Last Updated: 04/18/2025 12:01#88 Rozdział 87
Last Updated: 04/18/2025 12:26
Comments
You Might Like 😍
Falling for my boyfriend's Navy brother
"What is wrong with me?
Why does being near him make my skin feel too tight, like I’m wearing a sweater two sizes too small?
It’s just newness, I tell myself firmly.
He’s my boyfirend’s brother.
This is Tyler’s family.
I’m not going to let one cold stare undo that.
**
As a ballet dancer, My life looks perfect—scholarship, starring role, sweet boyfriend Tyler. Until Tyler shows his true colors and his older brother, Asher, comes home.
Asher is a Navy veteran with battle scars and zero patience. He calls me "princess" like it's an insult. I can't stand him.
When My ankle injury forces her to recover at the family lake house, I‘m stuck with both brothers. What starts as mutual hatred slowly turns into something forbidden.
I'm falling for my boyfriend's brother.
**
I hate girls like her.
Entitled.
Delicate.
And still—
Still.
The image of her standing in the doorway, clutching her cardigan tighter around her narrow shoulders, trying to smile through the awkwardness, won’t leave me.
Neither does the memory of Tyler. Leaving her here without a second thought.
I shouldn’t care.
I don’t care.
It’s not my problem if Tyler’s an idiot.
It’s not my business if some spoiled little princess has to walk home in the dark.
I’m not here to rescue anyone.
Especially not her.
Especially not someone like her.
She’s not my problem.
And I’ll make damn sure she never becomes one.
But when my eyes fell on her lips, I wanted her to be mine.
Sold! To the Grizzly Don
Selling her virginity online is a surefire way to make sure The Grizzly cancels the agreement and when she lets her father know she's sold it to the highest bidder and never got his real name, the contract is ended but so is her association with her own family.
Six years later she is no longer the treasured principessa of the Mariani family, but the single-mother to a five-year old boy who bears an uncanny resemblance to the man to whom she sold her innocence.
Torquato Lozano has searched for the woman who left him high and dry after an incredible night of passion nearly six years ago. When he stumbles across her in a newly purchased company working as an IT tech, he's stunned to find out she's the woman his family arranged him to marry so many years before. A perusal of her file tells him she didn't leave their rendezvous all those nights ago empty handed. Her little boy is the spitting image of him, right down to his massive size.
When Alcee's family realize they are losing out on a lucrative financial alliance they should have been part of, it starts a war. With enemies appearing at every corner, Alcee and Torquato will need to let the past go and work together to keep their son alive. Their passion will reignite as they strive to keep their family safe and forge a new power to take over the New York criminal underworld.
The Lycan Prince’s Puppy
“Soon enough, you’ll be begging for me. And when you do—I’ll use you as I see fit, and then I’ll reject you.”
—
When Violet Hastings begins her freshman year at Starlight Shifters Academy, she only wants two things—honor her mother’s legacy by becoming a skilled healer for her pack and get through the academy without anyone calling her a freak for her strange eye condition.
Things take a dramatic turn when she discovers that Kylan, the arrogant heir to the Lycan throne who has made her life miserable from the moment they met, is her mate.
Kylan, known for his cold personality and cruel ways, is far from thrilled. He refuses to accept Violet as his mate, yet he doesn’t want to reject her either. Instead, he sees her as his puppy, and is determined to make her life even more of a living hell.
As if dealing with Kylan’s torment isn’t enough, Violet begins to uncover secrets about her past that change everything she thought she knew. Where does she truly come from? What is the secret behind her eyes? And has her whole life been a lie?
The Shadow Of A Luna
Everyone looked in that direction and there was a man standing there that I had never noticed before. He would have been in his early 20's, brown hair to his shoulders, a brown goatee, 6-foot 6 at least and very defined muscles that were now tense as his intense gaze was staring directly at me and Mason.
But I didn't know who he was. I was frozen in the spot and this man was just staring at us with pure hatred in his eyes. But then I realized that the hatred was for Mason. Not me.
"Mine." He demanded.
Fake Dating My Ex's Favourite Hockey Player
Zane and I were together for ten years. When he had no one, I stayed by his side, supporting his hockey career while believing at the end of all our struggles, I'll be his wife and the only one at his side.But after six years of dating, and four years of being his fiancée, not only did he leave me, but seven months later I receive an invitation... to his wedding!If that isn't bad enough, the month long wedding cruise is for couples only and requires a plus one. If Zane thinks breaking my heart left me too miserable to move on, he thought wrong!Not only did it make me stronger.. it made me strong enough to move on with his favourite bad boy hockey player, Liam Calloway.
To protect what’s mine
Fangs, Fate & Other Bad Decisions
After finding out her boyfriend cheated, the last thing she expected was to stumble across a wounded man in an alley. And definitely not one with fangs. But thanks to a mix of cocktails, shame, and her questionable life choices, she takes him home. Turns out, he’s not just any vampire—he’s a king. And according to him, she’s his fated mate.
Now, she’s stuck with an overprotective, brooding bloodsucker who keeps rescuing her, a growing list of enemies who want her dead, and an undeniable attraction that’s making it very hard to remember why falling for a vampire is a terrible idea.
Because if she’s not careful, she won’t just lose her heart—she’ll lose her humanity.
Off Limits, Brother's Best Friend
“You are going to take every inch of me.” He whispered as he thrusted up.
“Fuck, you feel so fucking good. Is this what you wanted, my dick inside you?” He asked, knowing I have benticing him since the beginning.
“Y..yes,” I breathed.
Brianna Fletcher had been running from dangerous men all her life but when she got an opportunity to stay with his elder brother after graduation, there she met the most dangerous of them all. Her brother's best friend, a mafia Don. He radiated danger but she couldn't stay away.
He knows his best friend's little sister is off limits and yet, he couldn't stop thinking of her.
Will they be able to break all rules and find closure in each other's arms?
Surrendering to Destiny
Graham MacTavish wasn't prepared to find his mate in the small town of Sterling that borders the Blackmoore Packlands. He certainly didn't expect her to be a rogue, half-breed who smelled of Alpha blood. With her multi-colored eyes, there was no stopping him from falling hard the moment their mate bond snapped into place. He would do anything to claim her, protect her and cherish her no matter the cost.
From vengeful ex-lovers, pack politics, species prejudice, hidden plots, magic, kidnapping, poisoning, rogue attacks, and a mountain of secrets including Catherine's true parentage there is no shortage of things trying to tear the two apart.
Despite the hardships, a burning desire and willingness to trust will help forge a strong bond between the two... but no bond is unbreakable. When the secrets kept close to heart are slowly revealed, will the two be able to weather the storm? Or will the gift bestowed upon Catherine by the moon goddess be too insurmountable to overcome?
From Substitute To Queen
Heartbroken, Sable discovered Darrell having sex with his ex in their bed, while secretly transferring hundreds of thousands to support that woman.
Even worse was overhearing Darrell laugh to his friends: "She's useful—obedient, doesn't cause trouble, handles housework, and I can fuck her whenever I need relief. She's basically a live-in maid with benefits." He made crude thrusting gestures, sending his friends into laughter.
In despair, Sable left, reclaimed her true identity, and married her childhood neighbor—Lycan King Caelan, nine years her senior and her fated mate. Now Darrell desperately tries to win her back. How will her revenge unfold?
From substitute to queen—her revenge has just begun!
The Matchmaker
No one escapes the Matchmaker unscathed. The process is simple—each participant is paired with a supernatural being, often sealing their fate with blood. Death is the most common outcome, and Saphira expects nothing less. But when the impossible happens, she is matched with a creature so legendary, so powerful, that even the bravest tremble at its name—a royal dragon.
Now bound to an ancient force of destruction, Saphira finds herself among the royal pack. With them, she navigates a world of power, deception, and destiny. As she walks this new path, familiar faces resurface, bringing long-buried secrets to light. Her heritage—once a mystery—begins to unravel, revealing a truth that may change everything.
Crowned by Fate
“She’d just be a Breeder, you would be the Luna. Once she’s pregnant, I wouldn’t touch her again.” my mate Leon’s jaw tightened.
I laughed, a bitter, broken sound.
“You’re unbelievable. I’d rather accept your rejection than live like that.”
As a girl without a wolf, I left my mate and my pack behind.
Among humans, I survived by becoming a master of the temporary: drifting job to job… until I became the best bartender in a dusty Texas town.
That’s where Alpha Adrian found me.
No one could resist the charming Adrian, and I joined his mysterious pack hidden deep in the desert.
The Alpha King Tournament, held once every four years, had begun. Over fifty packs from across North America were competing.
The werewolf world was on the verge of a revolution. That’s when I saw Leon again...
Torn between two Alphas, I had no idea that what awaited us wasn’t just a competition—but a series of brutal, unforgiving trials.
Author Note:New book out now! The River Knows Her Name
Mystery, secrets, suspense—your next page-turner is here.
About Author

North Rose 🌹
Download AnyStories App to discover more Fantasy Stories.
